Lemax i moje zakupy listopadowe

Lakier ten jest zakupem z środy. Nie wiem dlaczego w sklepie przekonana byłam, że ma odcień niebieskiego gdy na paznokciach jest to morski, zielony czy nie wiem jaki bo na zdjęciach wyszedł jeszcze inny kolor. Kryje po 2 warstwach.

W Listopadzie przybyło mi tez sporo jak na mnie lakierów i akcesorów do paznokci. Kliknęłam też wczoraj żółta gumę do stempla u B. ale muszę na nią kilka dni poczekać. Dziś dotarły płytki seria QA sztuk 12. Stempel Kand przyszedł kilka dni temu. Nie czekałam więc strasznie długo bo zamówione były 8 listopada. Niestety chyba jako jedyna dostałam felerny stempel, bo dziewczyny zamawiające na tej samej aukcji dostały miękki i lepki a mój jest twardszy od tego standardowego czarnego. Na moim też jest napis Kand a Inanna, która poleciłam mi sprzedawce już na swoim tego napisu nie ma. No cóż dlatego skusiłam się na żółta gumę bo ponoć jest bardzo miękka wiec może w końcu poskładam sobie stempel idealny.

Na płytki z 42 wzorami skusiłam się na olx. Zapłaciłam po 15zł za sztukę. Niestety bardzo wiele wzorów się nie odbija bo chyba są za płytko  wydrążone. Stemple do nich dołączone są takie sobie ale mała końcówka odbija bardzo ładnie. Jest bardziej miękka niż ta w stemplu czarnym czy Kandzie- do małych wzorków idealna.

Gdybyście miały jakieś pytania chętnie odpowiem. Pozdrawiam.