Na wstępie chcę Was bardzo przeprosić za to, że mało do Was zaglądam. Te z Was które mają Instagrama podglądam na bieżąco, bo gdy usypiam dzieci (głupia ja nauczyłam, że muszę być z nimi w pokoju) przeglądam zdjęcia. Pozostałe staram się, ale jakoś marnie u mnie z czasem. Ćwiczę i jak będą satysfakcjonujące mnie efekty to się nimi podzielę.
Udało mi się w końcu zrobić jakieś zdobienie, bo ostatnio miałam tylko jeden kolor na paznokciach. Teraz więc zaszalałam z neonem. Mój ulubiony kolor Lemax, który na zdjęciu w ogóle nie wyszedł taki jak jest w rzeczywistości. Dodałam też neonowy gradient i stemple z płytki BPL-029. Efekt poniżej:
Świetne, wiosenne pazurki :D
OdpowiedzUsuńPrześliczne mani.
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką neonów, ale te bardzo mi się podobają. Idealne na lato :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się! Iście wiosenne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietny gradient i ogólnie ślicznie całość Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńw moim guście :D
OdpowiedzUsuńpiękny gradient <3 śliczne mani!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, mega wiosenne <3
OdpowiedzUsuńPiękne mani,czuć wiosnę! :)
OdpowiedzUsuńAle mega są te pazurki <3 do tych kwiatów idealnie pasuje to neonowe tło ;-)
OdpowiedzUsuńTak ;-) Nic nie trzeba kombinować tylko od razu się kładzie ;-)
UsuńŚwietne! Oglądałam na insta i strasznie mi się spodobało ;)
OdpowiedzUsuńboskie kolory! co do usypiania dzieci to powiem Ci, że u mnie są różne fazy - mały kiedyś usypiał sam, teraz tylko jak ja jestem w pokoju... wszystko się zmienia z miesiąca na miesiąc ;)
OdpowiedzUsuń