Wczoraj wieczorem zrobiłam gradient z 3 kolorów: żółtego LaLuxe Paris, różowego SinfulColors Proffesional Over It i fioletowego Golden Rose Rich Color nr 26. Całość pociągnęłam warstwą holograficznego brokatu z Safari i utrwaliłam Diamond Flash SH. Dziś dodałam stemple z płyki BPL-001 (w końcu ją mam, bo dorwałam na promocji po 1,99$ i kupiłam za punkty). Wzór odbijałam stemplem Clear też od Born Pretty Store. Mi efekt się podoba, a Wam???
niedziela, 24 stycznia 2016
Gradient&stamping
Dziś jedno z moich ulubionych połączeń, czyli gradient i stemple. Rzadko robię tego typu zdobienia z czystego lenistwa. Najpierw gradient i to ciapkanie gąbeczką, a później stemple i znowu zmywanie ze skórek. Ale na szczęście mamy bazy peel off, które już ułatwiają sprawę. W dodatku, gdy gradient zrobimy jednego dnia, a stemple następnego to jakoś się tak nie dłuży. Tak powstało moje zdobienie.
Wczoraj wieczorem zrobiłam gradient z 3 kolorów: żółtego LaLuxe Paris, różowego SinfulColors Proffesional Over It i fioletowego Golden Rose Rich Color nr 26. Całość pociągnęłam warstwą holograficznego brokatu z Safari i utrwaliłam Diamond Flash SH. Dziś dodałam stemple z płyki BPL-001 (w końcu ją mam, bo dorwałam na promocji po 1,99$ i kupiłam za punkty). Wzór odbijałam stemplem Clear też od Born Pretty Store. Mi efekt się podoba, a Wam???
Wczoraj wieczorem zrobiłam gradient z 3 kolorów: żółtego LaLuxe Paris, różowego SinfulColors Proffesional Over It i fioletowego Golden Rose Rich Color nr 26. Całość pociągnęłam warstwą holograficznego brokatu z Safari i utrwaliłam Diamond Flash SH. Dziś dodałam stemple z płyki BPL-001 (w końcu ją mam, bo dorwałam na promocji po 1,99$ i kupiłam za punkty). Wzór odbijałam stemplem Clear też od Born Pretty Store. Mi efekt się podoba, a Wam???
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tym razem nie przypadł mi do gustu :(
OdpowiedzUsuńNo coz, zdarza sie. AQle fanie ze piszesz szczerze a nie super super choc myslisz inaczej :)
Usuńa mi się bardzo podoba to połączenie kolorów, oprócz tego gradient i stemple to zawsze idealne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńDziekuje
UsuńWyszło świetnie!
OdpowiedzUsuńDziekuje
UsuńU mnie też gradient i stemple , ale macie ;) U Ciebie podoba mi się wszystko! Wzór , kolorystyka , gradient i błyszczące drobinki !
OdpowiedzUsuńWidzialam. Dziekuje
UsuńMam podobne odczucia co do gradientu, choć ja jestem aż tak leniwa, że bazy peel of nie nakładam bo irytuje mnie to jak długo schnie ( nie kupiłam jeszcze żadnej oryginalnej i używam zwykłej od Miss sporty ) a więc ja myję i myję... :P Co nie zmienia faktu, że również uwielbiam cieniowanie + stemple. Od paru dni nastawiam się do kolejnego tego typu zdobienia. Wracając jednak do tematu - piękny manicure <3
OdpowiedzUsuńJa tu uzylam wlasnie Miss Sporty, schnie jakies 3 minuty. Zaskoczylas mnie bo Twoje zdobienia sa zawsze tak dopracowane, skorki czysciutkie wiec myslalam ze baza u Ciebie to norma. I milo czytac ze sie podoba
UsuńŚwietne połączenie! Gradient i stemple to zawsze dobry pomysł ;-)
OdpowiedzUsuńDziekuje
UsuńŚwietny gradient i całość fajnie wygląda. Dodałam do folderu z inspiracjami :)
OdpowiedzUsuńO to mile, dziekuje
UsuńPiękny gradient :D
OdpowiedzUsuńDziekuje
Usuńheheh, z tego samego powodu nie robię takich zdobień za często, mimo że bardzo mi się podobają. Twoje jest śliczne - idealnie odbite :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten gradient ze stemplami <3 ślicznie to wygląda!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post :) obserwuje i liczę na rewanż
OdpowiedzUsuńPaulinandmee.blogspot.com