W zeszłym tygodniu przyszła do mnie nagroda od Born Pretty Store, a w niej 2 lakiery (holo i do stempli) oraz karuzela z ozdobami. Do dzisiejszego zdobienia użyłam właśnie jej, a konkretnie muszelek. Trzymaja się bardzo dobrze. Przylegają i nie haczą o ubranie, a to bardzo ważne. Na drugiej ręce użyłam ćwieków również od BPS. Bazą jest zaś lakier Lemax od BajSzer. Mam nadzieję, że się spodoba, choć zdjęcia mój aparat robi coraz gorsze.
czwartek, 30 lipca 2015
Marynarskie- muszelki od BPS
W zeszłym tygodniu przyszła do mnie nagroda od Born Pretty Store, a w niej 2 lakiery (holo i do stempli) oraz karuzela z ozdobami. Do dzisiejszego zdobienia użyłam właśnie jej, a konkretnie muszelek. Trzymaja się bardzo dobrze. Przylegają i nie haczą o ubranie, a to bardzo ważne. Na drugiej ręce użyłam ćwieków również od BPS. Bazą jest zaś lakier Lemax od BajSzer. Mam nadzieję, że się spodoba, choć zdjęcia mój aparat robi coraz gorsze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z muszelkami jest ładniej :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę
Usuńsuper, uwielbiam takie marynarskie wzory na lato!
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio polubiłam
Usuńale cudownie Ci wyszlo to zdobienie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPiękne zdobienie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje
UsuńCudo! Paseczki podbiły moje serce, jak zawsze zresztą :)
OdpowiedzUsuńDziękuje, mi też się podobają i już mam pomysł na wersje niebiesko-różową
Usuńśliczne marynarskie mani <3
OdpowiedzUsuńDziękuje
UsuńŚwietna kompozycja :)) powiało morską bryzą :))
OdpowiedzUsuńDziękuje, nie moge być nad morzem to choć paznokcie są w tym klimacie
UsuńMuszelki zdecydowanie robią tu robotę! I do tego te paseczki <3
OdpowiedzUsuńpiękne kolory, uwielbam mani z motywem marynarskim :)
OdpowiedzUsuń