niedziela, 5 lipca 2015

Kolejne podejście do róż

Trenuję, aż róże mi wyjdą takie jakie zdarza misie oglądać w internecie. Zdobieni to również jest inspiracją znalezioną chyba na Instagramie. Tak mi się spodobało, że postanowiłam je odtworzyć. Czy mi wyszło nie wiem, ale jestem zadowolona z efektu końcowego. Tylko róże jeszcze nie takie jak chciałam.

Lakiery użyte to mini cantare w pastelowo zielonym kolorze i Miss Sporty w kolorze brzoskwini. Biel od My Secret. Zdobienie wykonałam zestawem sond, który kiedyś wygrałam u Blueberry - są świetne i pędzelkiem do zdobień. Standardowo musiałam dodać ćwieki od Born Pretty Store.








11 komentarzy:

Jeśli już tu jesteś miło mi będzie jeśli napiszesz kilka słów